Jak rozmawiać, aby się dogadać cz. 2
Żyjąc w rzeczywistości społecznej wchodzimy w różnego rodzaju kontakty, interakcje społeczne. Żądzą nimi pewne określone zasady. Warto o tym pamiętać, że należy je przestrzegać bez względu na to, kto jest partnerem w naszych interakcjach. Możemy je podzielić na zewnętrzne i wewnętrzne (rodzinne) np. rodzice – nastolatek. W wielu przypadkach tych ostatnich relacji przejawiamy skłonność do ich częstszego nieprzestrzegania. Bardziej staramy się o nie dbać w kontaktach zewnętrznych, aby dobrze wypaść przed innymi. Możemy zatem sobie zadać pytanie, dlaczego tak się dzieje? Być może łatwiej jest nam je po prostu złamać, nie przestrzegać jakości naszych wewnętrznych relacji. W związku z czym pojawiają się różnego rodzaju „zabójcy kontaktu”, takie „maczugi komunikacyjne” utrudniające skuteczną komunikację. Można do nich zaliczyć różnego rodzaju zwroty, komunikaty, sformułowania, wyrażane często pod wpływem wartościującego myślenia o innych ludziach, gdy targają nami silne emocje, bądź uruchamiają się nasze automatyczne zachowania w reakcji na zachowania innych osób. W Porozumieniu bez Przemocy istnieje określenie „teatru mentalnego”. W naszym umyśle w odniesieniu do danej sytuacji, osoby powstają różnego rodzaju wartościujące oceny, interpretacje, osądy, których stosowanie odcina od kontaktu. Po takie „maczugi komunikacyjne” sięgamy w sytuacji, kiedy chcemy coś uzyskać albo się ochronić. Wówczas atakujemy werbalnie drugą osobę, wywieramy na nią presję, chcemy ją ukarać, przypisać jej winę. Dążymy do tego, aby zachować twarz, zaspokoić swoje potrzeby jej kosztem. Jeżeli chodzi o „zabójców kontaktu” to jest ich wiele. Wydaje się jednak, że w kontaktach wewnętrznych, w relacji rodzice – nastolatek, najczęściej pojawiają się następujące z nich: oceny, osądy, obwinianie, krytyka, strofowanie, generalizacje, moralizowanie, pouczanie, prawienie kazań, umniejszanie, zawstydzanie czy sarkazm. Myślę, że jakościowa i dobra komunikacja jest szczególnie ważna w przypadku rozmowy z nastolatkiem, w którym poczucie autonomii zaczyna się budzić. Dąży on bowiem do bycia oddzielną, ważną jednostką, która ma silą potrzebę poświadczenia tego, że jest wartościową osobą.
Opracowano na podstawie: Piotrowska A., Świerżewska E., „Nastolatki pod lupą. Poznaj, by zrozumieć”, Zielona Sowa, Warszawa 2017Stępień – Proszewska A., „Jak zrozumieć nastolatka”, Natuli, Szczecin 2023